Powoli, ale do przodu :-)
W ostatnim czasiie na naszej budowie pojawiły się ściany poddasza. Pozostaliśmy przy opcji bez okna w szcycie od drogi. Z drugiej strony (w miejscu przyszłej sypialni okno 3,2x1,0 - zapowiada się ciekawie :-)
Od poniedziałku zaczynamy więźbę dachową. Drewno mamy cięte na wymiar CNC. Jak dla mnie rewelacja. Elementy, które będą widoczne zostały przeheblowane, krokwie zostały specjalnie podcięte, aby dać deski z nadbitki.
W międzyczasie mój ojciec maluje deski, które pójdą na nadbitkę. Najpierw specjalny środek na grzyby, pleśń, a dopiero potem kolor czarny :-) Tak samo będą pomalowane elementy więżby, którę będą widoczne.
Pojawiły się też ścianki działowe :-)
Ja pobawiłem się w budowę słupów pod pierwszy z tarasów. Na dole stopa, potem zbrojony słup z zamocowanym uchwytem pod belkę. Na pierwszą belkę pójdzie kontrbelka, a na to deska tarasowa
Przy okazji wylewania betonu na wieniec postanowiłem wykonać fundament pod ogrodzenie. Z tej strony będziemy musieli nadsypać trochę ziemi także teraz pójdą 4 warstwy bloczków betonowych w odcinkach 3 metrowych, słupy zostaną wylane betonem, a na górę wylany zostanie wieniec. Mam nadzieję, że wytrzyma :-)